Od kilku dni sycylijski wulkan jest znów aktywny. W Katanii zdecydowano o czasowym zamknięciu lokalnego lotniska, wybuch nie spowodował jednak zagrożenia dla mieszkańców ani żadnych poważniejszych szkód.
Najwyższy i najbardziej aktywny wulkan Europy zaczął wyrzucać z siebie strumienie lawy w nocy z wtorku na środę. Spektakularna erupcja rozświetliła niebo iskrami. Wrząca lawa spłynęła do niezamieszkanej doliny, nie stwarzając zagrożenia dla mieszkańców okolicznych wiosek położonych na niższej położonych terenach.
Wiatr rozniósł wulkaniczne popioły na kilka wiosek. Na wszelki wypadek władze zdecydowały o zamknięciu lotniska w stolicy Sycylii, Katanii, położonej u stóp wulkanu.
Etna wybucha regularnie, zwykle jednak erupcja nie powoduje większych szkód.
jk
Źródło: Reuters, TVN24