Mały samolot rozbił się w poniedziałek niedaleko supermarketu na przedmieściach Lizbony. Zginęły wszystkie cztery osoby znajdujące się na pokładzie maszyny oraz jedna osoba w ciężarówce, w którą samolot uderzył - poinformowały służby ratownicze.
Zarejestrowany w Szwajcarii samolot rozbił się tuż po starcie z lotniska Tires w pobliżu kurortu Cascais, około 20 km na zachód od Lizbony. Jest to lotnisko używane przede wszystkim przez właścicieli prywatnych maszyn.
Pięć osób nie żyje
Andre Fernandes, rzecznik lokalnych służb ratowniczych powiedział, że maszyna leciała do Marsylii we Francji. Na pokładzie były cztery osoby: trzech Francuzów i Szwajcar.
Piąta osoba - portugalski kierowca - zginęła na ziemi, w ciężarówce, która stanęła w płomieniach po tym, jak spadł na nią samolot.
Portugalska telewizja pokazywała zdjęcia zadymionej okolicy. Na miejsce wysłano około 90 strażaków i ratowników.
Problemy z oddychaniem
Służby medyczne przekazały, że osoby poszkodowane w wyniku katastrofy mają problemy z oddychaniem. Cierpią też na skutek szoku. Wciąż nie wiadomo, co było przyczyną wypadku.
Autor: tmw//rzw / Źródło: PAP,Reuters