W Niemczech spadł pierwszy śnieg. Nieoczekiwany o tej porze roku, zaskoczył mieszkańców.
W podmonachijskim Sudelfeld śnieg pojawił się wczoraj rano. Choć miejscowość leżąca na wysokości 1400 m nad poziomem morza jest znanym kurortem narciarskim, śnieg na początku września jest zaskoczeniem dla mieszkańców. Śmieją się, że długi sezon da im zarobić, ale ten przyszedł chyba jednak zbyt wcześnie.
Lokalny reporter telewizji RTL twierdzi, że na tych wysokościach padający we wrześniu śnieg nie jest czymś bardzo dziwnym. Zazwyczaj jednak nie utrzymuje się on na ziemi, ale od razu topnieje. A ze śniegu, który spadł w Sudelfeld, można lepić bałwany i śnieżki, za co mieszkające w miasteczku dzieci od razu się zabrały.
Źródło: APTN