W Stanach Zjednoczonych zatrzymano pediatrę, który podejrzany jest o wykorzystywanie seksualne w pomieszczeniach medycznych ponad 100 dzieci. Lekarz trafił do aresztu w amerykańskim stanie Delaware, a następnie wyszedł na wolność po wpłaceniu kaucji. Sprawa wywołała w USA skandal. Wśród ofiar lekarza jest m.in. 6 miesięczne dziecko.
56-letni pediatra Erl Bradley został aresztowany w zeszłym tygodniu w mieście Lewis. Według danych policji, molestował dzieci przez ostatnie 10 lat - od 1998 roku - informuje Associated Press.
Jak ustalono, przestępstw lekarz dopuścił się w swoim gabinecie, gdzie na ścianach wiszą plakaty z karuzelami dla dzieci i diabelskim młynem. - Mogę śmiało powiedzieć, że mówimy o ponad 100 ofiarach - powiedział prokurator Beo Biden. Obecnie lekarz został zwolniony z więzienia za kaucją 2,9 milionów dolarów.
Szok w USA; wśród ofiar niemowlę
Jest oskarżony o 33 poważne przestępstwa karne w stosunku do siedmiu osób. Wstępne przesłuchania w tej sprawie odbędą się 14 stycznia przyszłego roku.
Sprawa Bradlay spowodowała w USA prawdziwy skandal. Mieszkańcy staną są oburzeni, bo wśród ofiar pedofila znalazło się m.in. 6-miesięcznego dziecka.
Według informacji agencji lekarz stracił już prawo do wykonywania zawodu. Podczas przeszukiwania jego domu śledczy znaleźli wiele dowodów świadczących o molestowaniu dzieci. m.in. ogromną ilość zdjęć i filmów. Kryminolodzy przeglądają nagrania i identyfikują kolejne ofiary. Według informacji policji nadal nie udało się dotrzeć do 15 dzieci, które zostały zgwałcone przed kamerami.
Sprawa wyszła na jaw dopiero 7 grudnia. Lekarz, który miał licencję na wykonywanie zawodu także na Florydzie podczas badania zgwałcił 2-letnią dziewczynkę. Dziecko o zajściu poinformowało rodziców, a ci zawiadomili policję.
Źródło: topnews.ru
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu