Wielki ogień i kłęby dymu na Morzu Timor. Płonie tam platforma wiertnicza. Wszyscy pracownicy zostali ewakuowani i są bezpieczni.
Do pożaru doszło podczas kolejnej próby zatamowania wycieku ropy naftowej. Z wyciekiem inżynierowie walczą już od ponad 10 tygodni.
- Bieżąca operacja skupia się na zredukowaniu siły ognia - oświadczył Martin Ferguson, australijski minister zasobów naturalnych.
- Światowi eksperci pracują nad opanowaniem wycieku i ostatnim problemem, który się pojawił (pożar - red.) - poinformował w oświadczeniu Ferguson.
Źródło: Reuters, bbc.co.uk