Armia kameruńska zabiła co najmniej 100 bojowników islamistycznego ugrupowania Boko Haram i uwolniła 900 osób, które były przetrzymywane jako ich zakładnicy - poinformowało Ministerstwo Obrony Kamerunu.
Jak poinformował rzecznik kameruńskiej armii pułkownik Didier Badjeck, żołnierze przeprowadzili w ostatnich dniach listopada szeroko zakrojoną operację wzdłuż granicy z Nigerią. Poinformował również o zabiciu co najmniej 100 bojowników oraz uwolnieniu ok. 900 zakładników, co potwierdziło później Ministerstwo Obrony.
Licealistki wśród uwolnionych?
Nie podano jednak żadnych szczegółów na temat miejsc, w których prowadzone były walki. Nie wiadomo również, gdzie przetrzymywani byli zakładnicy. Jak zauważa agencja Reutera, nie wiadomo również, czy wśród uwolnionych są dziewczęta w wieku szkolnym, których ponad 200 porwano w ubiegłym roku w mieście Chibok.
W ostatnich tygodniach w Kamerunie dochodziło do ataków terrorystycznych na pograniczu z Nigerią, m.in. zamachów bombowych.
Regionalna koalicja
Kamerun, Czad, Niger, Nigeria i Benin utworzyły liczące 8,7 tys. żołnierzy regionalne siły wojskowe przeznaczone do walki z islamistami z Boko Haram. Organizacja ta działa przede wszystkim w Nigerii, stanowi jednak poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa w całym regionie.
Autor: mm\mtom / Źródło: Reuters