Barack Obama jest potomkiem jednego z pierwszych niewolników, którzy zostali przywiezieni na teren obecnych USA - twierdzi firma specjalizująca się w badaniu genealogii. Jego daleki pradziad miał być pierwszym niewolnikiem, którego skazano za ucieczkę na przymusową służbę aż do śmierci.
Wyniki badań, z których ma wynikać powiązanie prezydenta USA z jednym z niewolników przywiezionych do Ameryki Północnej, zaprezentowała firma Ancestry.com i zacytowała je telewizja CBS. Dotychczas różne badania dowodziły powiązań genealogicznych Obamy z takimi osobami jak Warren Buffet, Sarah Palin czy George W. Bush. Teraz prezydent ma mieć jeszcze silne korzenie w mniej uprzywilejowanych grupach obywateli USA. Punch i Bunch to jedna rodzina Co najciekawsze, powiązanie Obamy z jego domniemanymi przodkami niewolnikami ma biec od strony jego matki, która jest biała. Pomimo tego, specjaliści z Ancestry.com są przekonani, że nie popełnili błędu. - Barack Obama jest jedenastym prawnukiem Johna Puncha, który jako pierwszy został skazany na dożywotnią niewolę w amerykańskich koloniach Wielkiej Brytanii, a jego imię zapisano - twierdzi Joseph Shumway z Ancestry.com, cytowany przez CBS. Niewolnik miał zostać ukarany w ten sposób za ucieczkę z plantacji. Później geny nieszczęsnego Puncha miały trafić do rodziny Bunch, co według genealogów jest skutkiem prostego przekręcenia litery P na B przez kronikarzy. John Punch miał być ojcem Johna Buncha. Według specjalistów, matka Buncha była biała, co też ma być pierwszym przykładem znanego mieszanego związku czarnego mężczyzny i białej kobiety. Pewność powiązań - Jesteśmy bardzo pewni naszych ustaleń. Na początku XVII wieku w Wirginii niewolników i ogólnie czarnych traktowano zupełnie inaczej niż później. Wówczas mieszane małżeństwa nie były takie niezwykłe. Dopiero w XVIII zakazano tego prawnie - tłumaczy Shumway.
Po kilku generacjach takich mieszanych małżeństw niektórzy potomkowie Johna Puncha stali się prawie całkiem biali i w ten sposób geny niewolnika porwanego z zachodniej Afryki miały trafić kilka wieków później do białej mamy Obamy. Badacze pracowali nad ustaleniem powiązania Obamy z Punchem przez dwa lata. Jak twierdzą, przekopali tysiące stron rejestrów kolonialnych i zdołali nawet pozyskać DNA od obecnie żyjących członków rodziny Bunch. Jego analiza miała wykazać, że zawiera wiele elementów wspólnych z genami obecnych czarnych mieszkańców Afryki Zachodniej.
Autor: mk/tr / Źródło: CBS