"Wymierzona przeciwko islamowi krucjata, prowadzona przez Stany Zjednoczone, a zagrażająca samemu istnieniu państwa pakistańskiego", musi spotkać się odporem Pakistańczyków, zaapelowała osobistość numer dwa w Al-Kaidzie Ajman az-Zawahiri.
W trwającym osiem minut nagraniu wideo na stronie internetowej dżihadystów zatytułowanym "Do moich braci i sióstr muzułmanów w Pakistanie", Zawahiri ostrzegł po angielsku Pakistańczyków przed "amerykańską ingerencją w sprawy wojskowe i polityczne kraju".
Zdaniem Zawahiriego - który po raz ostatni wystąpił z podobnym publicznym orędziem do Pakistańczyków niemal dokładnie rok temu - przybrała ona obecnie tak wielkie rozmiary, że stała się bezpośrednią groźbą dla przyszłej egzystencji Pakistanu, a także sąsiedniego Afganistanu.
Dlatego też Pakistańczycy powinni wesprzeć talibów w walce z Amerykanami.
Prorządowe milicje walczą z talibami
Tymczasem we wtorek w wielogodzinnej strzelaninie we wsi Ambar w regionie Mohmand, na terenach plemiennych wzdłuż granicy Pakistanu z Afganistanem, zginęło 23 talibów. Jak podał przedstawiciel lokalnej administracji Syed Ahmad Jan, w toku starcia rannych zostało także czterech bojowników miejscowej milicji.
Władze Pakistanu zachęcają plemienne władze pogranicza do tworzenia oddziałów takich milicji - tzw. lashkar - w celu przeciwstawienia się siłom talibskim. Milicje powstały już w wielu okręgach, ale spotykają się z silnym oporem talibów, mających bazy w tej części Pakistanu.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: Archiwum TVN24