Nowa tarcza mniej groźna dla Rosji

 
Rosja od początku sprzeciwiała się tarczy antyrakietowejTVN24

Nowy projekt tarczy antyrakietowej jest mniej groźny dla Rosji niż poprzedni system, który miałby powstać na terenie Polski i Czech - uznał szef rosyjskiego MSZ Siergiej Ławrow.

Rosja od samego początku przeciwstawiała się planom Ameryki i twierdziła, że po wybudowaniu tarczy antyrakietowej w Europie Centralnej dojdzie do zachwiania sił na kontynencie. Argumentowała też, że sam system jest w rzeczywistości wymierzony w Rosję, a nie w państwa nieprzewidywalne (jak np. Iran czy Korea Płn.).

- Nowy plan, zaproponowany przez administrację Obamy, tworzy dobre warunki dla dialogu - powiedział Siergiej Ławrow podczas pobytu w Kijowie na Ukrainie. Jego słowa przytacza agencja RIA Nowostiej.

Koniec tarczy w Polsce

We wrześniu administracja Baracka Obamy zrezygnowała z planów budowy tarczy antyrakietowej w Polsce. Od początku zresztą była temu pomysłowi, zostawionemu w spadku przez ekipę Busha, niechętna. Pretekstem do rezygnacji były doniesienia, że Iran nie dysponuje na razie groźnymi rakietami balistycznymi dalekiego zasięgu.

Zamiast radaru na terenie Czech i pocisków przechwytujących w Polsce, USA zaproponowały nowy system. Ma on być bardziej elastyczny i opierać się na mobilnym systemie AEGIS. Chroniący głównie przed rakietami krótkiego i średniego zasięgu system ma być gotowy w 2015 roku.

Źródło: Reuters

Źródło zdjęcia głównego: TVN24