Prezydent Kolumbii Juan Manuel Santos uroczyście wprowadził w sobotę do służby w marynarce wojennej swojego kraju dwa okręty podwodne kupione od Niemiec. Nadał im nazwy "ARC Intrepido" (Nieustraszony) i "ARC Indomable" (Nieugięty).
Oba te okręty typu 206 z napędem dieslowsko-elektrycznym pełniły wcześniej służbę w niemieckiej marynarce wojennej.
"Powitanie w marynarce wojennej Kolumbii okrętów ARC Nieustraszony i ARC Nieugięty. Będą ochraniać nasze wody!" - napisał na Twitterze prezydent Santos.
Damos bienvenida a flota @armadacolombia a los submarinos ARC Intrépido y ARC Indomable. ¡Protegerán nuestras aguas! pic.twitter.com/HPyKEuTY3A— Juan Manuel Santos (@JuanManSantos) grudzień 5, 2015
Do walki z przemytem
Do potrzeb Kolumbii okręty przystosowano w kilońskiej stoczni ThyssenKrupp Marine Systems. Według danych z Bogoty, oba okręty kosztowały ok. 110 mln euro. Do kolumbijskiej bazy w Cartagenie nad Morzem Karaibskim dostarczył je frachtowiec "BBC Sapphire".
Z informacji mediów wynika, że Kolumbia zamierza wykorzystać te jednostki m.in. do walki z przemytem narkotyków. Do przemytu kokainy kolumbijskie kartele narkotykowe często wykorzystują łodzie podwodne własnej konstrukcji.
Autor: ts//gak / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: presidencia.gov.co