Niemcy: Wulff, oddaj emeryturę!

 
Chrustian Wulff dostanie 200 tysięcy euro dożywotniej emeryturyTVN24

Zdaniem 84 proc. Niemców były prezydent Niemiec Christian Wulff powinien zrzec się dożywotniej emerytury prezydenckiej sięgającej ok. 200 tys. euro rocznie - wynika z najnowszego sondażu dla telewizji ARD. Także politycy apelują do Wulffa o rezygnację z emerytury.

- Najlepiej byłoby, gdyby pan Wulff zrzekł się emerytury prezydenckiej i przeznaczył pieniądze na cel charytatywny. W ten sposób zyskałby nieco na wiarygodności - powiedział polityk liberalnej partii FDP Juergen Koppelin w rozmowie zamieszczonej w piątkowym wydaniu dziennika "Bild". Dodał, że 52-letni Wulff jest jeszcze "młodym człowiekiem" i może zarobić na swoje utrzymanie.

Podobnego zdania są opozycyjni socjaldemokraci. - Wulff nie powinien przyjąć emerytury prezydenckiej. Byłby to sygnał rozsądku i skruchy - powiedział polityk SPD Aeiko Mass. Zdaniem socjaldemokraty Petera Danckerta byłemu prezydentowi w ogóle nie należało przyznawać dożywotniego uposażenia, bo "ustąpił po żenującej aferze".

Najlepiej byłoby, gdyby pan Wulff zrzekł się emerytury prezydenckiej i przeznaczył pieniądze na cel charytatywny. W ten sposób zyskałby nieco na wiarygodności. Juergen Koppelin (FDP)

Wulff zrezygnował z urzędu 17 lutego, gdy hanowerska prokuratura wystąpiła o uchylenie jego immunitetu. Jest on wstępnie podejrzany o przyjmowanie i udzielanie korzyści majątkowych w latach, gdy był premierem landu Dolna Saksonia.

20 miesięcy pracy, 200 tysięcy emerytury

W środę urząd prezydenta federalnego w Berlinie poinformował, że Wulff otrzyma dożywotnią emeryturę prezydencką, choć był głową państwa przez niespełna 20 miesięcy. Zgodnie z ustawą o zaopatrzeniu emerytalnym prezydenta federalnego z 1953 roku dożywotnie honorowe uposażenie w wysokości pełnej pensji przysługuje byłym głowom państw również w przypadku przedterminowego ustąpienia z urzędu "z przyczyn politycznych lub zdrowotnych". O przyczynach natury prywatnej ustawa nie wspomina.

Urząd prezydencki stanął na stanowisku, że dymisja Wulffa nastąpiła z przyczyn politycznych.

"Żądamy uposażenia pielęgniarek i śmieciarzy!"

Jak to możliwe, że po przepracowaniu 20 miesięcy ktoś dostaje natychmiastową emeryturę w wysokości 199 tysięcy euro? Żądamy honorowego uposażenia dla pielęgniarek i śmieciarzy! szef związku zawodowego Verdi Frak Bsirske

Kontrowersje wzbudziło jednak to, że jedną z osób, które podjęły decyzję o przyznaniu emerytury Wulffowi, był jego zaufany współpracownik Lothar Hageboelling. W związku z tym stowarzyszenie walki z korupcją Cleanstate zapowiedziało złożeniem do prokuratury doniesienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.

Decyzja urzędu prezydenckiego oburzyła też niemieckie związki zawodowe, które aktualnie toczą walkę o podwyżki wynagrodzeń dla pracowników sektora publicznego. - Jak to możliwe, że po przepracowaniu 20 miesięcy ktoś dostaje natychmiastową emeryturę w wysokości 199 tysięcy euro? - mówił w czwartek szef związku zawodowego Verdi Frak Bsirske. - Żądamy honorowego uposażenia dla pielęgniarek i śmieciarzy! - dodał.

Verdi domaga się podwyżek płac w sektorze publicznym o średnio 6,5 proc. W czwartek jednak negocjacje z niemieckim ministrem spraw wewnętrznych nie przyniosły porozumienia, dlatego związkowcy zapowiedzieli na przyszły tydzień strajk ostrzegawczy w sektorze publicznym.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24