Republika Federalna Niemiec zwiększy pomoc dla uchodźców, którzy musieli opuścić swoje miejsca zamieszkania w rezultacie konfliktu na Ukrainie - obiecał szef niemieckiej dyplomacji Frank-Walter Steinmeier podczas wizyty w obozie dla takich uchodźców w Dniepropietrowsku.
Minister w rządzie Angeli Merkel nie podał konkretnych sum. Agencja dpa odnotowała, że dotychczas Niemcy przeznaczyły na tę pomoc 10 milionów euro.
Dniepropietrowsk - miasto wypędzonych
Steinmeier spotkał się w Dniepropietrowsku z przedstawicielami organizacji pomocowych, m.in. Czerwonego Krzyża i Caritasu, które opiekują się ofiarami ukraińskiego konfliktu.
W rejonie Dniepropietrowska jest - według oficjalnych danych ukraińskich - ponad 130 tys. wypędzonych. Miasto leży w pobliżu obszarów kontrolowanych przez prorosyjskich separatystów.
Przed udaniem się do Dniepropietrowska Steinmeier nakłaniał w Kijowie rząd Ukrainy do kontynuacji reform, mających na celu polityczną i finansową stabilizację kraju. Podkreślał też konieczność przestrzegania zawartego w Mińsku porozumienia o zawieszeniu broni między separatystami a ukraińskimi siłami rządowymi.
Z powodu konfliktu na wschodzie Ukrainy z miejsc zamieszkania musiało uciekać ok. 2 milionów ludzi. Ok. 1,2 miliona to uchodźcy wewnętrzni, ok. 800 tys. przebywa za granicą.
Jacek Czaputowicz o szczycie czwórki normandzkiej w Paryżutvn24