83-letni Josias Kumpf po wyroku amerykańskiego sądu został deportowany do Austrii. W 1943 roku jako członek SS wziął on udział w masakrze 8 tysięcy Żydów, w tym 400 dzieci, w obozie w Trawnikach pod Lublinem.
Obóz w Trawnikach został założony przez Niemców w lecie 1941 roku na terenie dawnej cukrowni. Początkowo pełnił rolę obozu przejściowego, w którym przetrzymywani byli jeńcy i uchodźcy, ale jeszcze w 1941 roku zaczęli do niego trafiać - w charakterze siły roboczej - Żydzi.
Obóz przyjął wtedy charakter obozu pracy i podlegał Odilo Globocnikowi - dowódcy Policji i SS na dystrykt lubelski. W Trawnikach powstały między innymi zakłady szczotkarskie i futrzaskie, a także - jako filia obozu - zakłady torfowe w Dorohuczy.
3 listopada 1943 roku wymordowano w ciągu jednego dnia prawie wszystkich Żydów przetrzymywanych w obozie, co nazwano Akcją Dożynki. W zbrodni tej uczestniczył również Kumpf, który w 1942 roku trafił do Trawnik z obozu Sachsenhausen.
Josias Kumpf w 1956 roku wyemigrował z Austrii do USA. Na podstawie oświadczenia, w którym zataił swoją zbrodniczą działalność (stwierdził, iż do SS został wcielony w wieku 17 lat, ale nikogo w czasie swojej służby nie skrzywdził), po 8 latach otrzymał amerykańskie obywatelstwo.
Od 1979 roku z USA wydalono 107 osób, które w czasie wojny uczestniczyły w nazistowskich zbrodniach.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn 24