NATO w końcu potwierdziło, że Rosjanie coś robiąmil.ru
Rosja wycofała tysiące żołnierzy stacjonujących w pobliżu granicy z Ukrainą, ale pozostały tam "dziesiątki tysięcy wojskowych" - powiedział anonimowy oficer NATO cytowany przez agencję Reutera.
- Wiele rosyjskich oddziałów zostało wycofanych znad granicy. Obserwowana przez nas aktywność w dalszym ciągu sugeruje powolne wycofywanie się sił - dodało to źródło.
- Obecnie znaczna część rozmieszczonych wcześniej rosyjskich sił pozostaje w pobliżu granicy i w dalszym ciągu są one w stanie podjąć działanie w krótkim czasie. Tysiące żołnierzy wycofano, ale dziesiątki tysięcy pozostają - ocenił przedstawiciel NATO
Rosja bawi się z NATO od marca
NATO jeszcze pod koniec marca, kilka tygodni po zajęciu przez Rosjan Krymu, oceniło, że wojska Kremla, które pojawiły się równocześnie przy wschodniej granicy Ukrainy liczyły około 40 tys. żołnierzy.
W ostatnich tygodniach kierownictwo Sojuszu oraz zachodni politycy wielokrotnie namawiali i żądali od Władimira Putina wydania rozkazu o cofnięciu swoich oddziałów ze strefy przygranicznej. Kreml w maju tłumaczył, że jego armia rozpoczęła wycofywanie, ale NATO podkreślało kilkakrotnie w minionym tygodniu, że niczego podobnego satelity Sojuszu nie potwierdziły.
Jacek Czaputowicz o szczycie czwórki normandzkiej w Paryżutvn24