W północno-wschodnich Chinach nastolatek zabił nożem osiem osób, a pięć ranił - podały chińskie media. Powodem ataku prawdopodobnie były problemy sercowe.
Oficjalna państwowa agencja prasowa poinformowała o ataku bardzo zdawkowo. Miało do niego dojść w mieście Fushun, w prowincji Liaoning.
Nastolatek o nazwisku Li, uzbrojony w nóż, wtargnął do domu swej dziewczyny, krótko po tym jak się z nią pokłócił, i zabił dwóch jej krewnych. Następnie wyszedł z budynku i zabił kolejnych sześć osób oraz ranił pięć. Policja aresztowała napastnika na miejscu zdarzenia. Więcej szczegółów nie ujawniono. Oficjalne statystyki w Chinach pokazują, że w ciągu ostatnich 30 lat wzrósł tam wskaźnik przestępczości. Władze podkreślają, że liczba zabójstw jest mniejsza od tej rejestrowanej w krajach zachodnich.
Autor: mk//bgr / Źródło: PAP, BBC News