33 zasypanym na pustyni Atacama chilijskim górnikom przywieziono okulary przeciwsłoneczne. Mają ochronić ich oczy, gdy w końcu wyjdą na powierzchnię. A ratunek jest coraz bliżej. Być może dojdzie do niego już w przyszłym tygodniu.
Zasypani 700 metrów pod ziemią górnicy nie widzieli światła słonecznego od początku sierpnia. Dlatego ich oczy, przyzwyczajone do ciągłego półmroku, mogłyby zostać uszkodzone przez Słońce.
By temu zapobiec ratownicy przywieźli na miejsce 35 par okularów. - Okulary przeciwsłoneczne blokują promieniowanie ultrafioletowe i silne światło. Pozwolą oczom na powolną adaptację do światła - powiedział biorący udział w akcji ratowniczej Alejandro Pino.
Już w piątek ma być przeprowadzony test specjalnej klatki, w której górnicy mają wyjechać na powierzchnię. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, na ratunek nie będzie trzeba już długo czekać.
Źródło: PAP