Myśliwiec przechwytujący MiG-31 rozbił się w piątek niedaleko miasta Perm, u stóp gór Ural w Rosji - podaje agencja Ria Novosti. Piloci zdążyli się katapultować.
Do wypadku doszło 60 km na północny wschód od lotniska Big Savino w Perm.
Przedstawiciel ministerstwa obrony poinformował, że stan pilotów jest zadowalający, a ich życiu nie grozi niebezpieczeństwo.
Dodał, że został już utworzony komitet do zbadania przyczyn wypadku myśliwca.
Katastrofa F-22
W czwartek podczas misji treningowej na Alasce rozbił się z kolei amerykański myśliwiec piątej generacji F-22 Raptor. Odnaleziono wrak maszyny, ale pilot katapultował się przed zderzeniem z ziemią i do tej pory nie udało się go odnaleźć.
Źródło: Ria Novosti
Źródło zdjęcia głównego: Archiwum TVN24