Tydzień po zerwaniu rozejmu przez rząd Sri Lanki, Tamilskie Tygrysy zaatakowały bezpośrednio lankijski gabinet. W zamachu bombowym w drodze na lotnisko w Kolombo zginął minister ds. integracji narodowej. Cztery osoby zostały ranne.
Ministrowi D.M. Dassanayake nie pomógł ani opancerzony samochód, ani silna wojskowa obstawa. Od razu po zamachu, który miał miejsce w rejonie miejscowości Ja-Ela -19 kilometrów od Kolombo, polityka przewieziono do szpitala. Interwencja lekarzy jednak nie pomogła - minister po kilkudziesięciu minutach zmarł.
Rząd od razu przypisał autorstwo zamachu Tamilskim Tygrysom, z którymi na początku stycznia postanowił formalnie zerwać trwający od lutego 2002 rozejm.
Trwający od lat konflikt na wyspie nasilił się w ubiegłym roku. Rebelianci tamilscy ze zbrojnego ugrupowania Tygrysów od 1983 r. walczą o niezależność wschodnich i północnych terenów Sri Lanki, na których Tamilowie, w przeciwieństwie do syngaleskiej reszty kraju, stanowią większość.
Źródło: PAP, tvn24.pl