Co najmniej sześć osób zginęło w lawinach, które zeszły w kanadyjskiej części Gór Skalistych - poinformowała w poniedziałek policja w Kanadzie.
Ludzie ci od niedzieli byli uważani za zaginionych, po tym jak w rejonie Kolumbii Brytyjskiej, po którym się poruszali na skuterach śnieżnych, doszło do osunięcia się śniegu. - Odnaleziono ciała sześciu osób, dwójka pozostałych wciąż nie odpowiada na wezwania - powiedział na konferencji prasowej sierżant Chris Faulkner z Kanadyjskiej Królewskiej Policji Konnej.
Trzy osoby wydostały się spod śniegu
Wypadek zdarzył się niedaleko granicy z USA, pod miejscowością Fernie - około 300 kilometrów na południowy zachód od Calgary. Pierwsza lawina zeszła na siedem osób. Druga przysypała czwórkę ludzi, którzy przybyli im na pomoc. Tylko trzem udało się wydostać spod śniegu. Próbowali oni odnaleźć pozostałe ofiary wypadku, jednak z obawy przed zejściem kolejnej fali śniegu przerwali poszukiwania.
Źródło: PAP, APTN