Źródło: Archiwum TVN24
Rzeczniczka policji Rhonda Swindle poinformowała, że do strzelaniny doszło w nocy tuż obok jednego z akademików na uczelni w Conway, ok. 50 km od stolicy stanu Little Rock.
- Jedna z rannych osób zginęła na miejscu, druga już po dotarciu do szpitala - powiedziała Lori Ross, rzeczniczka szpitala Conway Regional Medical Center.
Jak dotąd nie wiadomo, czy ofiary to studenci uniwersytetu. Nie są też znane inne szczegóły zajścia. Wiadomo jedynie, że policja wytypowała czterech podejrzanych o dokonanie zbrodni, a jedna osoba została zatrzymana.
CZYTAJ O NAJWIĘKSZYCH STRZELANINACH NA AMERYKAŃSKICH UCZELNIACH
Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Archiwum TVN24