Korea Północna przygotowana do wystrzelenia 10 rakiet krótkiego zasięgu. Nie dalej jak we wtorek Phenian informował o wystrzeleniu innych dwóch rakiet do Morza Żółtego.
- Jeżeli Korea Północna wystrzeli znaczną liczbę rakiet, trudno będzie uznać, że są to rutynowe ćwiczenia - mówił anonimowy rozmówca Dzosun Ilbo, jednego z największych dzienników południowokoreańskich.
Zakaz wpływania na Morze Żółte
Według cytowanych przez Dzosun Ilbo źródeł ze struktur wywiadowczych, z przygotowanych 10 rakiet ziemia-woda i woda-woda wystrzelonych zostanie od pięciu do siedmiu. Chodzi m.in. o rakiety typu KN-01 i Styx.
W międzyczasie Phenian zabronił jednostkom pływającym poruszania się po wodach Morza Żółtego do 15 października. Przepytywane przez gazetę źródła twierdzą, że była to decyzja podporządkowana właśnie przygotowywanemu wystrzałowi.
Południowokoreański minister obrony odmówił komentarza do doniesień prasowych, podkreślając, że Seul nie dysponuje żadnymi informacjami na temat nadzwyczajnych działań na Północy.
Pod ścisłą obserwacją USA
Amerykański admirał Timothy Keating, przepytywany przez dziennikarzy w Tokio, zaznaczył, że Stany Zjednoczone monitorują działania w rejonie. - Hipotetycznie, jeżeli Północna Korea wystrzeli niebawem 10 rakiet, to będzie nadzwyczajne posunięcie - powiedział. Keating odmówił odnoszenia się do informacji w południowokoreańskiej prasie.
Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: TVN24