Jedną z przyczyn śmierci 25 osób na pokładzie włoskiego liniowca Costa Concordia mogłybyć błędy konstrukcyjne jednostki popełnione już w fazie projektu - uznali prawnicy reprezentujący część rodzin ofiar katastrofy, którzy złożyli we wtorek nowy pozew przeciwko armatorowi, Carnival Corporation.
Kłopoty w czasie ewakuacji pasażerów były zdaniem prawnika Arthura Eavesa, który mówił w imieniu części rodzin, powodem śmierci niektórych pasażerów statku i dlatego sami konstruktorzy ponoszą część odpowiedzialności za wypadek.
"Odzyskanie" wraku to brak szacunku
Pozew wpłynął do włoskiego sądu tuż przed rozpoczęciem przygotowywanej od wielu miesięcy przez właściciela Costa Concordii operacji "odzyskania" wraku. Zdaniem Eavesa jednak planowane przywrócenie statku do kursowania będzie "zwykłym brakiem szacunku dla rodzin ofiar i wszystkich, którzy w niej uczestniczyli" i osobiście sobie tego "nie wyobraża".
Zarówno Carnival Corporation jak i włoska prokuratura winą za wypadek, w którym zginęło 25 osób, obciążają kapitana Francesco Schettino, który miał podpłynąć zbyt blisko skalistego wybrzeża wyspy Giglio i uderzyć w nią.
Autor: adso/mtom / Źródło: Reuters