Co najmniej 21 osób zginęło, a 18 zostało rannych na południowym zachodzie Kolumbii, gdy doszło do zawału w odkrywkowej kopalni złota. Do wypadku doszło kiedy okoliczni mieszkańcy próbowali dostać się do żyły złota i zaczęli drążyć tunel bez żadnej konsultacji technicznej.
W czasie wypadku w kopalni pracowało około 50 ludzi - 18 z nich udało się uratować. Ok. 10 osób wciąż pozostaje uwięzionych pod ziemią.
Trwa akcja ratunkowa. Na miejsce najszybciej dotarło wojsko, które zazwyczaj pilnuje infrastruktury w regionie.
Kopalnia znajduje się niedaleko miejscowości Suarez, 350 km na południowy-zachód od stolicy kraju Bogoty. W weekendy, gdy wstrzymane jest wydobycie przemysłowe, władze kopalni zezwalają miejscowej ludności na poszukiwanie złota.
Źródło: Reuters, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Reuters