Kim na razie nie przyspiesza z reaktorem


Korea Północna nie przyspiesza prac nad rekonstrukcją ośrodka nuklearnego w Jongbion, uważa południowokoreański rząd, wbrew doniesieniom seulskich mediów.

We wtorek południowokoreańska agencja Yonhap, powołując się na źródło rządowe podała, że Jongbion jest już w ostatniej fazie rekonstrukcji.

- Otrzymaliśmy wskazówki świadczące, że prace rekonstrukcyjne znajdują się w końcowej fazie - powiedział we wtorek Yonhap anonimowy przedstawiciel rządu. - Prace przy odbudowie ośrodka w Jongbion trwały od początku roku - dodał urzędnik, powołując się na informacje służb wywiadowczych USA i Korei Południowej.

Jednak w czwartek minister spraw zagranicznych Korei Południowej Ju Miung Hwan powiedział, że nic nie wskazuje, by Phenian był bliski przywrócenia do użytku reaktora w ośrodku w Jongbion.

- Wiemy, że na razie nie są na tym etapie - powiedział Ju.

Wrażliwy problem Jongbion

Demontażu urządzeń w Jongbion i wstrzymania procesu wzbogacania uranu domagały się państwa prowadzące z Phenianem rokowania na temat likwidacji jego programu nuklearnego.

W lutym 2007 roku Phenian zgodził się na zamrożenie prac w Jongbion w zamian za pomoc gospodarczą. Następnie, po usunięciu przez USA Korei Północnej z listy krajów wspierających terroryzm Phenian, miał przystąpić do ostatecznego demontażu instalacji.

Jednak po początkowej zgodzie na te żądania i rozpoczęciu demontażu, w kwietniu Korea Północna wycofała się z sześciostronnych (z udziałem Rosji, USA, Japonii, Chin i obu Korei) rokowań na temat swojego programu nuklearnego i zapowiedziała wznowienie działalności ośrodka.

Nie wystarczą deklaracje

Szef MSW Korei Południowej skomentował też sygnalizowaną przez Phenian gotowość powrotu do zerwanych rokowań sześciostronnych rozmów. W czasie wizyty chińskiego premiera Wen Jiabao w Phenianie północnokoreański przywódca Kim Dzong Il oznajmił, że najpierw życzyłby sobie dwustronnych rozmów z Waszyngtonem.

Minister zastrzegł, że sama taka deklaracja nie wystarczy do zniesienia sankcji nałożonych po północnokoreańskiej próbie atomowej w maju. - Takie jest stanowisko nie tylko Korei Południowej i USA, ale też Japonii, Rosji i Chin, że sankcje nie mogą być zniesione lub zawieszone tylko dlatego, że Północ wróci do rozmów - powiedział minister.

Źródło: PAP