Korea Północna oficjalnie namaściła Kim Jong Una "najwyższym przywódcą" nad siłami zbrojnymi kraju. Północnokoreańska agencja o fakcie poinformowała dopiero w sobotę, choć jak podkreśliła, objęcie władzy nad wojskiem nastąpiło już 8 października, czyli przed śmiercią "Ukochanego Wodza".
Sobotni komunikat KCNA, informujący, że nowy przywódca objął kontrolę nad armią już 8 października jest o tyle niejasny, że jeszcze w czwartek państwowa gazeta "Rodong Sinmun" wezwała Kim Dzong Una do objęcia po ojcu funkcji najwyższego dowódcy sił zbrojnych.
Rządzi czwartą armią świata
Z kolei agencja AFP pisze, że w oficjalnych komunikatach po śmierci byłego dyktatora Północy "dawano do zrozumienia", że jego najmłodszy syn kontroluje już armię Korei Płn., ale dopiero w sobotę ta nominacja została ogłoszona oficjalnie.
Liczące 1,2 mln żołnierzy siły zbrojne Phenianu to czwarta największa armia świata.
Kim Dzong Il zmarł 17 grudnia na atak serca. Jego najmłodszego syna, który doświadczenie w rządach zdobywał zaledwie przez trzy lata u boku ojca. Ofcjalna rasa oficjalna nazywa go "wielkim następcą", "wielkim towarzyszem" oraz "najwyższym dowódcą". CZYTAJ RAPORT
Źródło: PAP, KCNA