Były burmistrz Nowego Jorku Rudy Giuliani wyrasta na najpoważniejszego kandydata na sekretarza stanu w przyszłej administracji Donalda Trumpa - informuje agencja Reutera, powołując się na źródło zaznajomione ze środowiskiem prezydenta elekta.
Anonimowy rozmówca agencji powiedział także, że rozważana jest kandydatura Johna Boltona, który za czasów prezydentury George'a W. Busha pełnił funkcję ambasadora przy ONZ. Jak pisze jednak Reuters, to właśnie były burmistrz Nowego Jorku (1994-2001) ma obecnie największe szanse na objęcie stanowiska szefa amerykańskiej dyplomacji.
W czasie kampanii wyborczej 72-letni Giuliani był jednym z najbardziej wpływowych zwolenników Trumpa. Często zapowiadał wystąpienia kandydata na wiecach, atakując przy okazji Hillary Clinton.
Giuliani i Trump przyjaźnią się od wielu lat. Były burmistrz poparł kandydaturę miliardera na wczesnym etapie walki o prezydenturę i bronił go zawzięcie w obliczu wielu kontrowersji, które pojawiały się wokół kandydata republikanów. Wielokrotnie oskarżał Hillary Clinton o to, że złamała prawo, używając prywatnego serwera w czasie, gdy pełniła obowiązki sekretarz stanu. - Jeśli Rudy chce (stanowisko - red.), to je dostanie - skomentował w rozmowie z "Fox News" doniesienia o przymiarkach Newt Gingrich. Były spiker Izby Reprezentantów także jest wymieniany jako jedna z osób, które mogą otrzymać stanowisko w administracji Trumpa.
W wywiadzie powiedział, że sądził, iż Giuliani mógłby być bardziej zainteresowany teką prokuratora generalnego albo sekretarza bezpieczeństwa krajowego. Dodał jednak, że były burmistrz Nowego Jorku na pewno wykonałby "fantastyczną pracę" na stanowisku sekretarza stanu. - Już jest znany na całym świecie - stwierdził.
Zapytana o doniesienia o kandydaturze Giulianiego doradczyni Trumpa, Kellyanne Conway powiedziała: - To możliwe.
Rudy Giuliani o obronie rakietowej Polski i Czech (nagranie z października):
Prace zespołu
W piątek okazało się, że zespołem przygotowującym przejęcie administracji pokieruje wiceprezydent elekt Mike Pence, a nie, jak wcześniej informowano, gubernator New Jersey.
Zespół składa się z grup ds. głównych polityk, jak imigracja, a także ds. gospodarki, bezpieczeństwa narodowego i obrony. Jest też grupa ds. rewizji przyjętych przez prezydenta Baracka Obamę dekretów prezydenckich, które Trump obiecał uchylić. Osobna grupa, jak podawał "Wall Street Journal", bada, jak nowy prezydent będzie mógł szybko wywiązać się z obietnicy wyborczej wybudowania muru na południowej granicy USA.
Zespół pracuje też nad znalezieniem osób na różne stanowiska w administracji.
Rudy Giuliani był w marcu gościem programu "Świat" w TVN24 BiS:
Autor: kg/ja / Źródło: reuters, pap
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia