Izraelska marynarka ostrzelała w poniedziałek rano u wybrzeży Strefy Gazy łódź i zabiła co najmniej czterech Palestyńczyków. Izraelczycy twierdzą, że mężczyźni planowali zamach terrorystyczny.
- Patrol izraelskiej marynarki wojennej dostrzegł łódź, na której znajdowało się czterech mężczyzn w kombinezonach do nurkowania, którzy zamierzali przeprowadzić atak terrorystyczny, i ostrzelał ich - relacjonuje rzecznik armii.
Bojownicy czy rybacy?
Przedstawiciel rządzącego w Strefie Gazy radykalnego palestyńskiego ugrupowania Hamas potwierdził odnalezienie czterech ciał i dodał, że za zaginionego uznaje się jeszcze piątego mężczyznę, choć prawdopodobnie również i on nie żyje.
Jak podaje z kolei francuska agencja AFP, powołując się na palestyńskie źródła medyczne i świadków, ciała czterech zabitych przewieziono do szpitala w Gazie, a obecnie trwają poszukiwania jeszcze dwóch osób. Według agencji, na razie nie wiadomo, czy na pokładzie zaatakowanej łodzi znajdowali się rybacy, czy palestyńscy bojownicy.
Źródło: PAP