44-letni holenderski prawnik Derk Wiersum został zastrzelony przed swoim domem w Amsterdamie - podaje BBC. Był adwokatem kluczowego świadka w głośnej sprawie dotyczącej wojny gangów narkotykowych. Policja uznała przestępstwo za "wyjątkowo brutalne".
Derk Wiersum został zastrzelony przed swoim domem w dzielnicy Buitenveldert w środę rano. Był adwokatem kluczowego świadka Nabila B. w toczącej się sprawie przeciwko członkom brutalnego gangu narkotykowego, którzy zostali oskarżeni o pięć zabójstw, dokonanych w latach 2015-2017 w Amsterdamie i Utrechcie.
Sprawca uciekł z miejsca przestępstwa. Policja szuka młodego mężczyzny w wieku 16-20 lat. Był ubrany w czarną bluzę z kapturem.
"Przekroczono nową granicę"
- W tym brutalnym morderstwie przekroczono nową granicę: teraz nawet ludzie po prostu wykonujący swoją pracę nie mogą czuć się bezpieczni - oświadczył w środę szef holenderskiej policji Erik Akerboom.
Minister sprawiedliwości Ferdinand Grapperhaus nazwał zabójstwo "atakiem na praworządność". "Pięć morderstw w Utrechcie i Amsterdamie nazwano wojnami mocro maffia (mafii marokańskiej - przyp. red.). Głównymi podejrzanymi w sprawie zabójstw dokonanych w latach 2015-2017 są obywatele Holandii pochodzenia marokańskiego: Ridouan Taghi i Said Razzouki. Europejski Urząd Policji (Europol) wymienia ich wśród najbardziej poszukiwanych zbiegów w Europie" - podaje BBC.
Autor: tas//kg / Źródło: BBC