W 2009 roku wykryto w Belgii największą od początku epidemii liczbę nowych przypadków zakażenia wirusem HIV - poinformował Belgijski Instytut Zdrowia Publicznego.
Według instytutu, w ubiegłym roku stwierdzono w Belgii 1115 nowych przypadków HIV. Przy czym niemal zrównała się proporcja zakażeń na skutek kontaktów heteroseksualnych (48 proc.) i homoseksualnych (46 proc.) - wynika z przedstawionych danych. Tymczasem jeszcze w 2002 roku homoseksualni mężczyźni stanowili 23 proc. ogółu nowych zakażonych, zaś osoby heteroseksualne 67 proc.
Mało zachorowań na AIDS
Z kolei stabilna i relatywnie niska pozostaje natomiast liczba nowych zachorowań na AIDS, która utrzymuje się na poziomie średnio 120-150 przypadków rocznie. W 2009 roku było ich 103.
Jest to efekt rozpowszechnienia się i szybkiego stosowania nowoczesnych leków antyretrowirusowych.
Skąd nowe zakażenia?
Ale świadomość, że istnieje skuteczna terapia zapobiegająca rozwojowi AIDS, doprowadziła do częściowego powrotu do ryzykownych zachowań seksualnych, w tym wśród homoseksualistów. To właśnie tłumaczy wzrost liczby nowych zakażeń. Ponadto, w dorosłe życie weszło pokolenie, które nie pamięta przełomu lat 80. i 90., kiedy walka z AIDS była jednym z pierwszoplanowych, szeroko nagłaśnianych problemów. Dlatego też eksperci apelują o nowe kampanie informacyjne.
Według szacunków, około 760-800 tys. obywateli Unii Europejskiej jest nosicielami wirusa HIV.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu