Generał i kolega Asada z uczelni ucieka do Paryża


Syryjski generał Manaf Tlas, który dowodził jednostką elitarnej Gwardii Republikańskiej i był wieloletnim sojusznikiem prezydenta Baszara el-Asada, opuścił Damaszek i jest w drodze do Paryża - poinformował agencja Reutera, powołując się na przyjaciela rodziny.

Według osoby zaprzyjaźnionej z rodziną Tlasa, generał w czwartek przyjechał do Turcji, a następnie udał się do Francji, gdzie obecnie mieszka jego ojciec - Mustafa Tlas, były minister obrony Syrii.

Obecnie były wojskowy ma jechać do Paryża, gdzie odbywa się duża międzynarodowa konferencja "Przyjaciół Syrii".

Bolesna dezercja

Jeśli, jak pisze Reuters, Manaf Tlas, który uczęszczał wraz z 46-letnim Asadem do uczelni wojskowej, wesprze opozycję syryjską, stanie się tym samym osobistością najwyższej rangi z najbliższego otoczenia prezydenta, która zmieniła front od początku trwającej od 16 miesięcy rewolty przeciwko władzom Syrii. Tlas - członek syryjskiej większości sunnickiej i przyjaciel prezydenta Baszara el-Asada - dowodził brygadą w Gwardii Republikańskiej, jednej z najlepiej wyposażonych jednostek w armii, zdominowanej przez sektę alawitów (skrajny odłam szyizmu). Ojciec generała Tlasa - Mustafa - był ministrem obrony Syrii od wczesnych lat 70. do roku 2004 i był zaufanym ojca obecnego prezydenta Hafeza el-Asada. W Paryżu w piątek otwarto konferencję Grupy Przyjaciół Syrii. Uczestniczą w niej delegacje z całego świata, w tym szef MSZ Radosław Sikorski. W konferencji nie biorą udziału: Rosja, uważana za głównego sojusznika syryjskich władz, i Chiny.

Autor: mk\mtom\k / Źródło: PAP

Raporty: