FSB: zatrzymaliśmy oficera szpiegującego na rzecz Ukrainy

FSB podała, że zatrzymała w Sewastopolu ukraińskiego szpiega Andrey Stenin/Wikipedia (CC-BY-SA-3.0)

Federalna Służba Bezpieczeństwa donosi o zatrzymaniu w Sewastopolu byłego oficera Floty Czarnomorskiej, który miał szpiegować na rzecz Ukrainy. To kolejny komunikat rosyjskich służb, które wcześniej informowały o zatrzymaniu w Sewastopolu członków grupy dywersyjnej Ministerstwa Obrony Ukrainy. Władze w Kijowie odpierają zarzuty.

Według Federalnej Służby Bezpieczeństwa zatrzymany jest kapitanem rezerwy. Miał zbierać i przekazywać ukraińskiemu Ministerstwu Obrony informacje, stanowiącą tajemnicę państwową. Jak podaje rosyjska agencja Interfax, kapitan zbierał dane dotyczące działalności marynarki.

"22 listopada w Sewastopolu został zatrzymany były wojskowy sztabu Floty Czarnomorskiej, kapitan rezerwy Leonid Parchomienko. Wykonując zlecenie Głównego Departamentu Wywiadowczego Ministerstwa Obrony Ukrainy zbierał i przekazywał służbom obcego państwa stanowiące tajemnicę państwową informacje na temat działalności Floty Czarnomorskiej" – podaje w czwartkowej depeszy agencja Interfax, powołując się na źródła w Federalnej Służbie Bezpieczeństwa.

Za zdradę Parchomienko może zostać skazany na 20 lat pozbawienia wolności.

Baza osobowa

Władze w Kijowie odpierają zarzuty. - Informacja o zatrzymaniu rzekomo ukraińskiego szpiega jest kontynuacją rosyjskiego serialu FSB, który niestety, według naszych prognoz, będzie kontynuowany – powiedział internetowej gazecie "Ukraińska Prawda" Andrij Łysenko, rzecznik Ministerstwa Obrony Ukrainy ds. operacji antyterrorystycznej w Donbasie.

- Jak mówiliśmy już wcześniej, rosyjskie służby, po to, by ułatwić sobie pracę, nadal korzystają z bazy danych osobowych żołnierzy, którzy służyli w siłach zbrojnych Ukrainy lub rosyjskiej Flocie Czarnomorskiej - powiedział Łysenko. Stwierdził, że żołnierze, których dane są przechowywane w bazie osobowej, nie mają żadnego związku ze służbą wojskową.

"Kolejna fałszywka"

10 listopada FSB poinformowała, że zatrzymała w Sewastopolu członków grupy dywersyjnej Ministerstwa Obrony Ukrainy. Mieli oni przygotowywać ataki na obiekty wojskowe na Krymie. Według opublikowanego komunikatu służb, zatrzymani Ukraińcy to "członkowie grupy dywersyjno-terrorystycznej Głównego Zarządu Wywiadowczego Ministerstwa Obrony Ukrainy". FSB oświadczyła, że planowali oni "przeprowadzenie akcji dywersyjnych w obiektach infrastruktury wojskowej i komunalnej na Półwyspie Krymskim".

"To kolejna fałszywka rosyjskich służb, które chcą ukryć represyjne działania wobec mieszkańców półwyspu" – odpowiedziało wówczas ukraińskie ministerstwo obrony.

[object Object]
Jacek Czaputowicz o szczycie czwórki normandzkiej w Paryżutvn24
wideo 2/23

Autor: tas\mtom / Źródło: Interfax, Ukraińska Prawda

Źródło zdjęcia głównego: Andrey Stenin/Wikipedia (CC-BY-SA-3.0)

Tagi:
Raporty: