Pięć osób, w tym troje Europejczyków, zginęło w nocy z piątku na sobotę w rezultacie ostrzelania przez niezidentyfikowanych napastników restauracji znajdującej się przy ruchliwej ulicy w centrum Bamako, stolicy Mali. Co najmniej osiem osób zostało rannych - poinformowała policja.
Według policji, od kul napastników na miejscu zginął Francuz, Belg i dwóch Malijczyków. Źródło w szpitalu Gabriel Toure w Bamako ujawniło z kolei, że zmarł również trzeci Europejczyk, który został ranny podczas strzelaniny.
Aresztowano dwie osoby
- To był atak terrorystyczny - powiedział anonimowy funkcjonariusz policji malijskiej, który zastrzegł, że bilans ofiar jest prowizoryczny. Dodał, że w związku z incydentem aresztowano 2 osoby.
Ataku dokonano w popularnej restauracji La Terrasse położonej w centrum Bamako, w rejonie znajdującym się pod stałą obserwacją służb bezpieczeństwa. Policja natychmiast po zamachu zamknęła pobliskie ulice.
Szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini poinformowała w sobotę przed południem, że jedną z ofiar był Belg pracujący jako ochroniarz w ramach unijnej misji w tym kraju.
Wydarzenia w Bamako potępił prezydent Francji Francois Hollande, zapewniając, że zaproponuje prezydentowi Mali Ibrahimowi Boubacarowi Keicie francuską pomoc. Agencja Reutera przypomina, że w Mali przebywa ponad 3 tys. francuskich żołnierzy.
Ten "tchórzliwy i straszny" atak potępili również przebywający w Rydze szefowie dyplomacji Belgii i Francji Didier Reynders i Laurent Fabius. Francuski minister potwierdził, że wśród zabitych jest Francuz. Podkreślił, że atak wzmacnia determinację Francji, by "zwalczać terroryzm we wszystkich jego formach".
Ambasada Francji w Mali wezwała obywateli francuskich przebywających w Bamako do "ostrożności i rozwagi".
Sytuacja wewnętrzna w Mali jest od dłuższego czasu niestabilna. Dwa lata temu wojska francuskie wyparły z północy kraju islamskich rebeliantów, w tym bojówki związane z Al-Kaidą. Jednak rebelianci, którzy dążą do oderwania północy od reszty kraju, nadal dokonują ataków. W Bamako jednak dotychczas było spokojnie.
Autor: eos, adso\mtom / Źródło: PAP, Reuters