W Drohobyczu na zachodzie Ukrainy otwarto w środę Centrum Kultury Tatarów Krymskich, uruchomione dzięki wsparciu programu Polskiej Pomocy Rozwojowej. Ośrodek będzie służył Tatarom, którzy zmuszeni byli do ucieczki z anektowanego w 2014 roku przez Rosję Krymu.
Pomieszczenie dla Centrum przydzieliła rada miejska, a koszty remontu i wyposażenia zostały pokryte z grantu polskiego MSZ - poinformował Artur Deska, który mieszka w Drohobyczu, pracuje w Caritasie Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego i pomaga społeczności tatarskiej.
Planują warsztaty kultury
- Będzie ono służyło zarówno Tatarom, jak i samemu miastu. Prócz nauczania języka tatarskiego i różnych kursów dla Tatarów będą tu odbywały się imprezy przybliżające ich kulturę mieszkańcom Drohobycza - dodał.
Po opuszczeniu Krymu w Drohobyczu osiedliło się 20 rodzin tatarskich. Ich społeczność liczy około 120 osób - wyjaśnił Rustem Jakubow, szef tatarskiej organizacji Ichsan-Szczyrist (Szczerość).
- Nie spotykamy się tutaj z większymi problemami, jednak chcemy wychodzić do miejscowej ludności z informacjami o tym, skąd przyszliśmy i kim jesteśmy. Planujemy organizację warsztatów kultury tatarskiej, wykładów na jej temat, dyskusje o sytuacji na Krymie i chcemy tu stworzyć muzeum - powiedział.
- Centrum będzie miejscem, gdzie będziemy też mogli spotykać się we własnym gronie, bo dotychczas takiego miejsca nie mieliśmy - zaznaczył Jakubow.
"Wsparcie integracji społecznej"
Otwarte Centrum Kultury Tatarskiej w Drohobyczu to jedno z bardzo wielu działań państwa polskiego na Ukrainie na rzecz wsparcia osób przymusowo przesiedlonych z terytoriów, gdzie toczy się wojna bądź nielegalnie okupowanych przez Rosję - powiedział po uroczystościach konsul generalny RP we Lwowie Rafał Wolski. Drohobycz leży w jego okręgu konsularnym.
- Zależy nam na tym, żeby wspierać ich integrację społeczną, która jest problemem dość poważnym dla naszego ukraińskiego partnera, a co gorsza, pozostawiona jest w gestii społeczności lokalnej. Nasze wsparcie udzielone temu projektowi jest w zasadzie wsparciem dla społeczności Drohobycza, miasta, z którym wiele Polskę łączy - oświadczył Wolski, który uczestniczył w ceremonii otwarcia.
Na realizację projektu w Drohobyczu polskie MSZ wydzieliło 11 tysięcy euro. W 2017 roku Polska przeznaczyła na pomoc rozwojową 2,55 mld złotych; na projekty na Ukrainie skierowano 228,6 mln złotych.
Tatarzy krymscy sprzeciwili się aneksji
Według danych ministerstwa polityki społecznej Ukrainy z października w kraju tym zarejestrowano oficjalnie ponad 1,5 mln osób, które uciekły z zajętych przez separatystów terenów na wschodzie kraju oraz z Krymu.
Wchodzący w skład Ukrainy Półwysep Krymski został zaanektowany przez Rosję w marcu 2014 roku, po referendum uznanym przez władze Ukrainy i Zachód za nielegalne. Tatarzy krymscy, którzy stanowią 12 proc. mieszkańców półwyspu, w większości zbojkotowali głosowanie, narażając się na represje ze strony rosyjskich władz. W czerwcu ukraińskie MSZ przekazało Międzynarodowemu Trybunałowi Sprawiedliwości memorandum w sprawie złamania przez Rosję konwencji o walce z finansowaniem terroryzmu oraz konwencji o likwidacji dyskryminacji rasowej. Ta ostatnia część memorandum dotyczyła właśnie Tatarów.
Tatarzy, których deportowano z Krymu w 1944 roku w związku z oskarżeniami o kolaborację z III Rzeszą, powrócili na półwysep dopiero w połowie lat 80. i po uzyskaniu przez Ukrainę niepodległości stali się jej obywatelami.
Autor: asty / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock