Boeingi 787 Dreamliner należące do japońskich linii All Nippon Airways (ANA) zostaną uziemione przynajmniej do końca maja. Oznacza to, że firma anuluje od początku problemów z samolotami około 3,6 tysiąca lotów i poniesie wielomilionowe straty.
Linie ANA jako pierwsze na świecie otrzymały nowy samolot Boeinga. Dzisiaj posiadają ich aż 17, czyli około jednej trzeciej wszystkich dreamlinerów na świecie. Od 16 stycznia wszystkie stoją jednak na ziemi z powodu problemów z akumulatorami.
Tysiące lotów odwołane
Linie ANA poinformowały, że od końca marca do końca maja odwołanych będzie 1714 dodatkowych lotów, w tym 464 rejsy międzynarodowe (m.in. z Tokio do Seulu, Seattle i Frankfurtu nad Menem). W tym czasie, na przełomie kwietnia i maja, przypada w Japonii tzw. złoty tydzień, czyli okres dni wolnych będących okazją do wyjazdów. Oznacza to, że od czasu dwóch poważnych awarii dreamlinerów w Japonii i USA linie ANA anulują w sumie około 3,6 tysiąca lotów, w tym 939 na trasach międzynarodowych.
Kłopotliwe akumulatory
W piątek Boeing przedstawił amerykańskiemu Federalnemu Urzędowi Lotnictwa (FAA) swój plan rozwiązania problemów z akumulatorami litowo-jonowymi w dreamlinerach, mimo że wciąż nie ustalono, co było przyczyną przegrzania się tych akumulatorów w dwóch maszynach.
Według źródeł agencji Reutera propozycja przewiduje umieszczenie materiału izolacyjnego między ogniwami oraz mocniejsze obudowy ze stali nierdzewnej i wyposażone w przewód wentylacyjny, umożliwiający odprowadzenie płomieni poza samolot, gdyby znów miało dojść do zapalenia się akumulatora. Boeing nie proponuje zrezygnowania z akumulatorów litowo-jonowych i nie pracuje nad alternatywnym rozwiązaniem - twierdzą te źródła. Eksploatację 50 przekazanych dotąd użytkownikom maszyn Boeing 787 wstrzymano bezterminowo w połowie stycznia. Trwa ustalanie przyczyn usterek w akumulatorach. Nie latają również dwa dreamlinery będące w posiadaniu Polskich Linii Lotniczych LOT.
Autor: mk\mtom / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia (CC BY SA) | Kentaro Iemoto