Dogonią, a nawet przegonią


Chociaż kondycja gospodarcza Rosji, mimo olbrzymich dochodów ze sprzedaży surowców naturalnych, daleka jest od ideału, to premier Władimir Putin ambicje ekonomiczne ma niemal tak wielkie jak sama Rosja.

Na 100. sesji Międzynarodowej Organizacji Pracy w Genewie Putin oznajmił, że Rosja postawiła przed sobą "ambitny cel" - w ciągu najbliższego 10-lecia stanie się jedną z pięciu największych gospodarek świata.

Rosyjski premier dodał, że Produkt Krajowy Brutto (PKB) wynoszący obecnie w przeliczeniu na jedną osobę 19,7 tys. dolarów, ma przekroczyć 35 tys. dolarów.

Aby osiągnąć te cele, kraj musi podwoić produkcję i stworzyć miejsca pracy w sektorze zaawansowanych technologii - podkreślił Putin. Poinformował też, że Rosja ciągle odczuwa skutki światowego kryzysu finansowego. Zauważył, że powinna z niego wyjść do 2012 roku.

W pierwszym kwartale tego roku Rosja osiągnęła wzrost gospodarczy w wysokości 4,1 procent w skali rocznej - dodał.

Bank Światowy poinformował 8 czerwca, że Rosji od czasu dojścia Putina do władzy w 2000 roku nie udało się zdywersyfikować i unowocześnić eksportu i jeśli nie ograniczy udziału państwa w gospodarce, ta tendencja nie zmieni się.

Źródło: PAP