Depardieu też ucieka przed 75 procentowym podatkiem?

Aktor nie chce oddawać większości zarobków fiskusowi?Wikipedia (CC BY SA 3.0) | Siebbi

Kolejny francuski bogacz przejawia chęć ucieczki przed wyjątkowo wysokim podatkiem wprowadzonym przez prezydenta Francois Hollanda. Jak donoszą belgijskie i francuskie gazety, znany aktor Gerard Depardieu kupił sobie dom w Belgii.

Media nie podały informacji, czy Francuz wystąpił z wnioskiem o otrzymanie belgijskiego obywatelstwa. Jego ucieczka przed podatkiem pozostaje więc domniemaniem mediów.

Przez granicę przed podatkiem?

Gazety z obu stron granicy belgijsko-francuskiej twierdzą jednak, że jest wysoce prawdopodobne, iż słynny aktor też nie ma zamiaru płacić 75 procentowego podatku, obowiązującego osoby z dochodem powyżej miliona euro rocznie, wprowadzonego przez Hollande.

Ma o tym świadczyć to, że "garsoniera" zakupiona przez Depardieu kosztem pół miliona euro, znajduje się w belgijskiej wiosce Nechin, która stała się "oazą" dla szeregu francuskich bogaczy uciekających z swojej ojczyzny.

Posiadłość zakupił tam między innymi Bernard Arnault, najbogatszy Europejczyk czy członkowie rodziny Mulliez, właściciele sieci supermarketów Auchan.

Depardieu nie skomentował doniesień gazet. Nie oznajmił otwarcie, tak jak Arnault, że występuje po belgijskie obywatelstwo. Jednak aktor podczas kampanii prezydenckiej silnie wspierał Nicolasa Sarkozy'ego i krytycznie wypowiadał się o socjalistycznych planach Hollanda.

Autor: mk//kdj / Źródło: telegraph.co.uk

Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia (CC BY SA 3.0) | Siebbi

Raporty: