"Dagestański trop". Tamerlana uczyli muzułmańscy rebelianci?

Aktualizacja:

Po swoim powrocie z półrocznej wizyty w Rosji Tamerlan Carnajew umieścił w sieci dwa filmiki, w których pojawiali się radykalni islamscy rebelianci z Czeczenii i Dagestanu. Oba nagrania później usunięto, ale jak twierdzi CNN, widoczni na nich radykałowie uczyli obcokrajowców między innymi budowy bomb.

W 2012 roku Tamerlan spędził kilka miesięcy w rodzinnych stronach. Mieszkał z rodzicami w domu w Machaczkale, stolicy Dagestanu, kaukaskiej republiki w Federacji Rosyjskiej. Widziano go w sklepach i w meczecie. Jego pobyt prawdopodobnie nie był jednak czysto sentymentalno-turystyczny.

Nauka u źródła

Dagestan jest od lat ośrodkiem niepokoju na Kaukazie. Po spacyfikowaniu Czeczenii przeniosły się do niego liczne grupy rebeliantów walczących z Rosją, z których obecnie ostali się praktycznie tylko ci wyznający radykalną wizję islamu. W republice regularnie dochodzi do zamachów na przedstawicieli władz.

CNN twierdzi, że Tamerlan najprawdopodobniej miał kontakt z radykałami i jest wielce prawdopodobne, że to przy ich pomocy opanował technologię budowy bomb. Za dowód mają służyć dwa nagrania, które sprawca zamachu w Bostonie umieścił na Youtube po powrocie do USA. Na obu widać członków radykalnych grup islamskich w Dagestanie. Na jednym bojówkarze pokazują, jak robić bomby z łatwych do zdobycia materiałów.

CNN Newsource/x-news

Przywódcą jednych z grup widocznych na wideo był Abu Dujan, zabity później przez rosyjskie wojsko. Jak twierdzi Aschabali Saurbekow, szef policji w dagestańskim mieście Kiziłjurt, ekstremista przed śmiercią spotykał się z grupą obcokrajowców z czeczeńskimi korzeniami, takimi jak Tamerlan. - Wymieniali się swoim bandyckim doświadczeniem - twierdzi funkcjonariusz. Nie potwierdza, czy wśród nich był Carnajew.

Dlaczego i jak?

Amerykańscy śledczy nie odnoszą się oficjalnie do "dagestańskiego" wątku dochodzenia. Wiadomo, że kilku Amerykanów przyjechało do Dagestanu i rozmawiało między innymi z bliskimi braci Carnajewów.

Tamerlan i Dżochar Carnajewowie są domniemanymi sprawcami zamachu podczas maratonu w Bostonie. Dwie eksplozje zabiły trzy osoby, a 176 raniły. Podczas obławy na braci zginął policjant. Tamerlan został zabity w starciu z funkcjonariuszami, a Carnajew ujęty po niemal dobie obławy. Jest poważnie ranny, ale przytomny.

Autor: mk\mtom / Źródło: CNN

Raporty: