Pekin nie jest gotów wesprzeć obecnie nowych sankcji przeciwko Iranowi, oświadczył ambasador Chin przy ONZ Zhang Yesui. Nałożenia sankcji na Iran za jego program atomowy domagają się państwa zachodnie.
- To nie jest odpowiedni czas, czy też odpowiednia chwila na sankcje, ponieważ starania dyplomatyczne wciąż trwają - powiedział Zhang dziennikarzom podkreślając, że cała ta kwestia wymaga "więcej czasu i cierpliwości".
Zajmą się czym innym
Ambasador poinformował też, że Chiny nie planują debat w sprawie nowych sankcji przeciwko Iranowi podczas swego rotacyjnego przewodnictwa w Radzie Bezpieczeństwa ONZ w tym miesiącu.
Jak przekazał Zhang, Pekin zamierza się w tym czasie skoncentrować na Afganistanie, Somalii, Nepalu, Wybrzeżu Kości Słoniowej, Kosowie, Sudanie i Bliskim Wschodzie.
Wcześniej władze Chin - tradycyjnie przeciwne sankcjom wobec Iranu - oceniły, że wspólnota międzynarodowa wciąż jeszcze dysponuje środkami dyplomatycznymi, aby doprowadzić do rozwiązania kwestii irańskiego programu atomowego.
Problematyczny uran
Źródłem sporu Teheranu z krajami
To nie jest odpowiedni czas, czy też odpowiednia chwila na sankcje, ponieważ starania dyplomatyczne wciąż trwają Zhang Yesui
Władze w Teheranie wielokrotnie zapewniały, że ich działania w tej sferze służą wyłącznie uzyskaniu paliwa do elektrowni jądrowych.
W październiku tzw. szóstka zaproponowała Iranowi wymianę 1200 kilogramów nisko wzbogaconego uranu, co według Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) stanowi 70 proc. irańskich zapasów tego surowca, na paliwo do znajdującego się w Teheranie reaktora badawczego, w którym produkowane są izotopy medyczne.
Teheran odrzucił tę propozycję, co spotkało się z potępieniem ze strony MAEA oraz groźbami nowych sankcji ONZ.
Clinton zostawia furtkę
Jednak w poniedziałek sekretarz stanu USA Hillary Clinton powiedziała, że administracja waszyngtońska nie zamyka się na ewentualne negocjacje z Iranem w sprawie jego programu nuklearnego, pomimo bezkompromisowej postawy Teheranu.
Clinton zaznaczyła, że USA będą skłaniały się ku nałożeniu poważniejszych sankcji, jeśli Iran nie będzie chciał współpracować. Do tej pory Rada Bezpieczeństwa ONZ już trzykrotnie nakładała sankcje na Iran z powodu jego odmowy zamrożenia programu wzbogacania uranu.
Źródło: PAP