Brytyjski premier David Cameron oświadczył w poniedziałek, że nielegalne działania Rosji na Ukrainie osiągnęły nowy poziom, i zagroził Moskwie zaostrzeniem zachodnich sankcji.
Podkreślił, że zaostrzenie sankcji będzie reakcją na wszelkie działania prorosyjskich separatystów na wschodzie Ukrainy, zmierzające do rozszerzenia ich terytorium.
Cameron grozi
- Nie dające się usprawiedliwić w żaden sposób, nielegalne działania Rosji na wschodzie Ukrainy osiągnęły nowy poziom, gdy separatyści rażąco złamali zawieszenie broni, by przejąć kontrolę nad Debalcewe, co było możliwe tylko dzięki rosyjskim bojownikom i dostawom rosyjskiego sprzętu - powiedział Cameron w parlamencie.
- Rosja nie może mieć żadnych wątpliwości, że wszelkie podejmowane przez separatystów próby rozszerzenia ich terytorium - czy to w stronę Mariupola, czy gdzie indziej - spotkają się z dalszymi znaczącymi sankcjami UE i USA - podkreślił brytyjski premier.
Jacek Czaputowicz o szczycie czwórki normandzkiej w Paryżutvn24