Unia Europejska parafuje dziś umowę o stowarzyszeniu z Bośnią i Hercegowiną - zapowiedział komisarz ds. rozszerzenia UE Olli Rehn. To pierwszy krok tego kraju na drodze do pełnego członkostwa we wspólnocie. Bośniackie władze zgodziły się na długo odkładane reformy.
Bośnia i Hercegowina pozostawała dotąd jedynym krajem byłej Jugosławii, który nie zawarł wstępnej umowy z Unią.
Zawarcie umowy stało się możliwe, gdy bośniacki rząd zaakceptował plan zreformowania służb policyjnych, czyli połączenia w jedną organizację służb dotąd podzielonych etnicznie.
Bośnia i Hercegowina, zgodnie z porozumieniami pokojowymi z Dayton (USA) w 1995 roku, podzielona jest na dwie autonomiczne części: Federację Muzułmańsko-Chorwacką i Republikę Serbską. Do tej pory na obszarach tych funkcjonowały odrębne służby policyjne. Zgodnie z rządową obietnicą ma się to wkrótce zmienić - podzieleni dotąd funkcjonariusze wejdą w skład jednej formacji.
Źródło: Reuters, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Reuters (fot. PAP/EPA)