Co najmniej 40 osób zginęło w wyniku wybuchu bomby w mieście Mubi, w położonym na północnym wschodzie Nigerii stanie Adamawa - poinformowała miejscowa policja.
Okoliczności tragedii są niejasne. Według jednych źródeł, bomba eksplodowała wśród kibiców na stadionie piłkarskim. Inne źródła twierdzą, że wybuch nastąpił w jednym z barów, gdzie zgromadzeni kibice oglądali transmisję telewizyjną z meczu.
Policja podała też informacje o rannych, ale nie sprecyzowała, ile osób odniosło obrażenia w wyniku eksplozji. W akcji ratunkowej uczestniczyło wojsko.
Podejrzewają Boko Haram
Dotychczas nikt nie przyznał się do zamachu, chociaż powszechnie podejrzewa się islamistyczną organizację Boko Haram. Dąży ona do ustanowienia na tych terenach islamskiego państwa wyznaniowego, w którym obowiązywałoby prawo szariatu. Boko Haram dokonała w ostatnich miesiącach wielu zamachów bombowych, w których zginęło kilkaset osób. W rękach bojowników z Boko Haram pozostaje wciąż ponad 200 dziewcząt uprowadzonych 14 kwietnia.
Autor: db//rzw / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Magharebia