Bezdomny mężczyzna z Aspen wygrał 700 tys. dolarów, biorąc udział w loterii zdrapce. Po opłaceniu podatku zostanie mu ok. pół miliona dolarów. 60-letni Michael Engfors powiedział lokalnym mediom, że pieniądze przeznaczy na pomoc córce, z którą od lat nie miał kontaktu.
4 grudnia Michael Engfors z Aspen w stanie Kolorado, który od sześciu lat mieszkał na ulicy, kupił na stacji benzynowej zdrapkę za 10 dolarów. Gdy odkrył zwycięskie numery okazało się, że wygrał "na rękę" pół miliona dolarów. Przez kilka dni nikomu nic nie mówił, weekend spędził nocując na podłodze w kościele. W końcu zdradził przyjaciołom informację o zdobyciu fortuny. Wieść o wygranej rozeszła się w lokalnych mediach lotem błyskawicy.
840000:1
Engfors przez ostatnie sześć lat zmagał się z alkoholizmem, musiał zamknąć firmę, stracił też rodzinę - żona wystąpiła o rozwód.
Szanse na wygraną w Colorado Lottery były jak 840 tys. do 1.
Po wygraną mężczyzna pojechał w poniedziałek w towarzystwie pracownika schroniska dla bezdomnych w Aspen.
- Michael wie z doświadczenia, co to znaczy być na dnie - powiedział Jeremy Kowalis. - Nigdy się jednak nie poddał. Wiedział, że jeśli będzie uparcie iść do celu, w końcu jego los się odmieni - podkreślił pracownik schroniska.
- Zapytałem, co ma zamiar zrobić, powiedział, że chciałby pojeździć na nartach i skontaktować się z córką, z którą nie widział się od ponad 20 lat - powiedział Kowalis.
Opłaciło się
Pracownik stacji benzynowej, na której Michael Engfors kupił szczęśliwy los powiedział, że mężczyzna regularnie kupował kupony loterii i zdrapki. Często wygrywał dolara lub dwa. - Zazwyczaj nie kupował losów za 10 dolarów, ale tego dnia się opłaciło - podkreślił pracownik stacji benzynowej. Biegiem wrócił na stację tuż po kupieniu kuponu z okrzykiem "Wygrałem!".
- Ta wygrana nie mogła się przydarzyć bardziej odpowiedniej osobie - podkreślają znajomi mężczyzny.
Autor: asz//rzw / Źródło: 9news.com, lenta.ru
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock / Twitter