Festiwal "Afryka wschodzi" z udziałem Naomi Campbell, Rihanny i Jaya-Z odbywa się w Abuji w Nigerii. Gwiazdy zleciały do Nigerii w ramach akcji, która ma wykreować pozytywny obraz Afryki i przypomnieć światu o jej osiągnięciach w dziedzinie muzyki, mody, i sztuki.
Supermodelka Naomi Campbell wzięła udział w festiwalu "Afryka wschodzi" w Nigerii. Czarnoskóra modelka wzięła udział w ceremonii sadzenia drzew.
"Mam już dosyć"
- Mam już dosyć patrzenia na Afrykę jako na miejsce w skrajnej nędzy, dotknięte biedą i głodem - wyznała Campbell. - Tak, są tu takie obszary, ale Afryka to też kraina niezwykle bogata, z rozwiniętym rolnictwem, i sądzę, że czas zacząć myśleć o niej w pozytywnym sensie - powiedziała znana piękność.
Aleja gwiazd
Campbell jest jednym z wielu "gorących" nazwisk, jakie pokazały się w ramach festiwalu. Poza nią w Nigerii pojawili się Mary J.Blige, Jay-Z, Usher, Chris Brown, Alec Wek i inne światowej sławy postaci kultury i sztuki o czarnym kolorze skóry.
Festiwal "Afryka powstaje" odbywa się co roku i jest już trzecim tego rodzaju przedsięwzięciem z kolei. Po Nigerii cały festiwal przenosi się do Waszyngtonu, a potem ląduje w Londynie.
Źródło: APTN