Zamachowiec wysadził się przy stacji benzynowej. Większość ofiar to dzieci


Zamachowiec samobójca zdetonował we wtorek ładunek wybuchowy w mieście Dżalalabad na wschodzie Afganistanu, zabijając co najmniej 10 osób, w tym ośmioro cywili i dwóch funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa - poinformowały miejscowe władze.

Zginęło 10 osób, a co najmniej cztery zostały ranne i przewiezione do szpitala - poinformował rzecznik miejscowych służb zdrowia Inamullah Miachel.

Chciał zabić funkcjonariuszy, zginęły dzieci

Zamachowiec wysadził się w powietrze w pobliżu stacji benzynowej, powodując ogromny pożar - podają władze. Większość ofiar to dzieci, które pracowały w myjni samochodowej. W wyniku wybuchu spłonęło osiem samochodów. Agencja AP zaznacza, że "zamach był wymierzony w funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa". Na razie nikt nie przyznał się do przeprowadzenia ataku. Część prowincji Nangarhar, której stolicą jest Dżalalabad, jest bastionem tak zwanego Państwa Islamskiego (IS), lecz aktywni tam są też talibowie.

Do samobójczego ataku doszło w mieście Dżalalabad

Autor: ads / Źródło: PAP