Stromberg jest dla Niemców tym, kim Gordon Ramsey dla Brytyjczyków i Magda Gessler dla Polaków. Drzwi do niemieckiej reprezentacji otworzył mu jeszcze Juergen Klinsmann, było to ładnych ponad 10 lat temu. Był z kadrą w Polsce na Euro 2012, jest także teraz we Francji.
Orzeźwia i regeneruje
I w przerwach między meczami zaprezentował, jakim napojem raczy piłkarzy. Przed kamerami przyrządził smoothie, które ponoć ma wyjątkową moc. Do sporych kawałków limonki wrzucił bazylię. Nieprzypadkowo. - W dawnych czasach nazywano ją ziołem królów. Ten składnik gwarantuje piłkarzom dobry nastrój - wyjaśnił. Do tego dorzucił lód, a wszystko zmiksował.Efekt? - Mamy orzeźwiające smoothie. Idealne, kiedy drużyna wraca z treningu. Orzeźwia i regeneruje zmęczone organizmy. Zawodnicy odzyskują witalność i szybciej odpoczywają - zachwalał swój wynalazek Stromberg.Niemcy na koniec fazy grupowej zagrają we wtorek z Irlandią Północną. Polska zmierzy się z Ukrainą.
Autor: twis / Źródło: sport.tvn24.pl