Słaby początek, równie smutny koniec. Agnieszka Radwańska i Marcin Matkowski w 1. rundzie olimpijskiego miksta przegrali z Australijczykami Lleytonem Hewittem i Samanthą Stosur i odpadli z turnieju. Tym samym w Londynie po pięciu dniach nie ma już polskich tenisistów.
W środę już pierwszy set pokazał, że o wygraną z utytułowanymi Australijczykami będzie bardzo ciężko - Hewitt i Stosur zaczęli od 3:0. Rywale utrzymali przewagę do końca seta i zwyciężyli 6:3.
Drugą partię "Isia" i "Matka" zaczęli obiecująco - od 2:1. Na tym jednak się kończyło - polski duet zdołał wygrać już tylko dwa gemy.
Ostatni akcent
Mikst Radwańska-Matkowski był ostatnim polskim akcentem w tenisie podczas igrzysk w Londynie. Na trawiastych kortach The All England Lawn Tennis and Croquet Club wystąpiła w sumie siódemka reprezentantów Polski, a ich dorobek to wygrane dwa mecze, obydwa przez Urszulę Radwańską - w singlu i deblu z siostrą Agnieszką. Młodsza z krakowskich sióstr, 21-letnia Urszula pokonała Niemkę Monę Barthel 6:4, 6:3, ale później przegrała z byłą liderką rankingu WTA Tour, a obecnym numerem cztery na świecie, Amerykanką Sereną Williams 2:6, 3:6. Poważne rozczarowanie przeżyła Agnieszka Radwańska (nr 2.), która po lipcowym występie w finale Wimbledonu była uważana za jedną z najpoważniejszych kandydatek do medali. W pierwszej rundzie przegrała jednak z Niemką Julią Goerges 5:7, 7:6 (7-5), 4:6.
Siostry bez mocy
Siostrzany debel na otwarcie rywalizacji uporał się łatwo ze Słowaczkami Dominiką Cibulkovą i Danielą Hantuchovą 6:2, 6:1. Jednak później Polki uległy parze numer jeden w drabince - Amerykankom Liezel Huber i Lisie Raymond 4:6, 6:7 (3-7). Pierwsze mecze w grze podwójnej przegrali Klaudia Jans-Ignacik i Alicja Rosolska oraz Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski (nr 4.).
Agnieszka Radwańska, Marcin Matkowski - Samantha Stosur, Lleytonem Hewittem 3:6, 3:6
Autor: kcz / Źródło: tvn24.pl, PAP