Był szampan, zimne napoje, różne przysmaki i najlepsza reprezentacja w Europie - w szatni Hiszpanów świętowały gwiazdy, ale nie tylko piłki nożnej - wybitnym piłkarzom przyszedł pogratulować m.in. sam hiszpański książę Felipe czy premier Mariano Rajoy. Przybyły także partnerki, żony i dzieci bohaterów Euro 2012.

Świętowanie przez Hiszpanów wybitnego zwycięztwa nad Włochami w finale Euro 2012 trwało jeszcze długo po ostatnim gwizdku wieńczącym koniec rozgrywki.

Gwiazd jeszcze więcej

Po meczu do szatni zwycięzców przenieśli się ich najbliżsi i najważniejsze osoby w państwie, m.in. książę Felipe czy premier Mariano Rajoy. Były też hiszpańskie WAGs, ale zabrakło wśród nich tej najbardziej wyczekiwanej, Shakiry.

Gracze i ich goście zostali uraczeni wyjątkowymi przekąskami i szampanem. Toastom i gratulacjom nie było końca. Tylko dzieci gwiazd futbolu o tak późnej porze nie podzielały entuzjazmu swoich rodziców.