Sędzia Przemysław Radzik rozlicza z pracy innych sędziów, głównie tych, którzy krytykują sądową rewolucję PiS. Zaprzecza, że należał do hejterskiej grupy internetowej "Kasta" i chce, by sąd zakazał mediom pisania i mówienia o nim w związku z tą aferą. Dariusz Kubik wraz z ekspertem Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka przeanalizował jego wypowiedzi pod kątem ważnych dla państwa prawa zasad: wolności słowa i prawa do krytyki, praworządności oraz bezstronności i niezależności sędziego.

Źródło: tvn24