"Przyjdzie pora, że cała podkomisja poda się do dymisji."

Podkomisja smoleńska zmienia szefa - Wacław Berczyński podał się do dymisji, którą przyjął Antoni Macierewicz. Na jego miejsce minister powołał Kazimierza Nowaczyka. Berczyński przewodniczył zespołowi od lutego 2016 roku. 10 kwietnia tego roku zaprezentował wyniki prac podkomisji, które spotkały się z ogromną krytyką środowiska inżynierów lotniczych i badaczy katastrof lotniczych. Sam Berczyński stwierdził, że ma 100 procent pewności, że Tu 154M rozpadł się w powietrzu, co było wg niego przyczyną katastrofy smoleńskiej. Opozycja spekuluje, że przyczyną jego dymisji może być także wypowiedź inżyniera dla "Dziennika Gazety Prawnej", w której podkreślał, że to on "wysadził Caracale", kwestionując czystość przetargu na zakup śmigłowców dla polskiej armii. O odejściu Berczyńskiego i przyszłości smoleńskiej podkomisji Andrzej Morozowski w programie Tak jest rozmiawiał z dr. Maciejem Laskiem.