Niedziela, 28 czerwca Ponad 27,5 miliona złotych strat - tyle wynoszą straty po powodzi w woj. dolnośląskim według wstępnych szacunków. Rafał Jurkowlaniec, wojewoda dolnośląski, poinformował w programie "24 Godziny", że największe zniszczenia są na Bystrzycy - 15 mln złotych.
Regionalny zarząd gospodarki wodnej ocenił, że w samej Kotlinie Kłodzkiej zniszczenia urządzeń hydrotechnicznych wynoszą 5,5 miliona złotych.
Jak wynika ze wstępnych danych, na Dolnym Śląsku, zwłaszcza w Kotlinie Kłodzkiej, do tej pory zostało zalanych i podtopionych pół tysiąca domów i gospodarstw. Woda zniszczyła 41 mostów, wiele kilometrów dróg.
Wciąż w regionie obowiązują alarmy powodziowe w 13 miejscach i pogotowia przeciwpowodziowe w 11 miejscach. Nadal istnieje zagrożenie zalaniem, bowiem w województwie, z niewielkimi przerwami, pada od tygodnia.
„Wszyscy jesteśmy mieszkańcami Podkarpacia”
Teraz najważniejsza jest pomoc powodzianom - oświadczyli zgodnie politycy obecni w programie "24 Godziny". Ryszard Czarnecki (PiS), Wojciech Olejniczak (SLD) i Sławomir Nitras (PO) przyznali też, że należy pomyśleć o inwestycjach - koniecznych by w przyszłości ochronić tereny zagrożone od zalania. Poseł Platformy powiedział, że oprócz 65 milionów złotych w budżecie MSWiA przeznaczonych na pomoc swoje rezerwy (100 milionów złotych) gotów jest uruchomić premier Donald Tusk.
„Jak poradzimy sobie z powodzią, to poradzimy sobie z PiS”
Tymczasem rząd zaatakował Czarnecki. - Pewnie za parę tygodni przyjdzie czas na rozliczenie odpowiedzialnych za to, że bardzo ważne projekty antypowodziowe przygotowane przez PiS zostały przez minister Bieńkowską skasowane – stwierdził Ryszard Czarnecki. – Nie było żadnych projektów – odpowiedział posłowi PiS Sławomir Nitras. Polityk Platformy uznał zarzut opozycji za wykorzystanie powodzi dla celów politycznych.
Alarmy w siedmiu województwach
Zagrożone wielką wodą są nadal województwa: małopolskie, podkarpackie, lubelskie, mazowieckie, opolskie, dolnośląskie i lubuskie. Poprawy pogody, według Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, można się spodziewać dopiero w środę. Szef MSWiA Grzegorz Schetyna zapowiedział, że już od poniedziałku gminy będą wypłacać zasiłki poszkodowanym.
W poniedziałek też Premier Donald Tusk odwiedzi tereny dotknięte powodzią w województwach: podkarpackim, małopolskim i opolskim - poinformowało w niedzielę późnym wieczorem Centrum Informacyjne Rządu.